Krwawy terror w Transylwania. Czy Drakula powróci?
HORROR NA SKRZYDŁACH NOCY czyli wycieczka do Transylwanii!
Czy wycieczka do Transylwanii śladami Drakuli jest godna uwagi? Po pierwsze Drakula i Vlad Palovnik to dwie postacie, które w dzisiejszych czasach są ze sobą utożsamiane. Jeśli chodzi o tego pierwszego wydaje się, że nie chodzi tu o osobę, ale o istotę z piekła rodem, który w wyniku nieporozumienia znalazł się wśród ludzi. Przez większość jest znany jako „terror na skrzydłach nocy”, krwiożerczy wampir. Ten drugi , jest postacią historyczną, despotą,który nadziewa na pal za najmniejsze przewinienie. Vlad Tapas lub Palownik, możnowładca i hospodar Wołoszczyzny to człowiek, na którym wzoruję się współczesna postać Drakuli. Nazwisko Tepes po rumuńsku oznacza „przebijać”, ale nie było używane w Rumunii za jego życia. A może ten włodarz był postacią zwyczajną jak na swoją epokę? Chodź postać hrabiego Draculi i Vlada Palownika zieli prawie sześć wieków, to dzisiejsza kultura masowa całkowicie wchłonęła postać historyczną tworząc nowe mity i legendy o nieśmiertelnym wampirze, który zwiastował jedynie terror i śmierć w cierpieniu i mękach.
Kim naprawdę był Vlad Palownik i dlaczego dokładnie otrzymał status głównego wampira? Kim był człowiek, który stał się ucieleśnieniem krwawego horroru dla milionów kinomanów i czytelników?
Co dziwne w ojczyźnie hrabiego, w Transylwanii, powszechnie uważany jest za orędownika sprawiedliwości, obrońcę i zbawiciela ojczyzny. Według badaczy „ słynny Wład Palownik, hrabia Dracula, wołoski patriota i sadysta”. Rok urodzenia hrabiego nie został dokładnie ustalony. Wład Palownik-Dracula urodził się najprawdopodobniej w roku 1431 lub 1430, kiedy to w Sighisoarze. Ojciec Włada III, władcy i księcia Wołoszczyzny Wład II (choć według niektórych dokumentów historycznych Wład III), będąc w młodości na dworze cesarskim, został członkiem elitarnego Zakonu Smoka. To dzięki temu ojciec Vlada otrzymał przydomek Smok (Dracul), który później odziedziczy bohater tej historii. Co więcej, tak nazywano nie tylko Vlada, ale także jego dwóch braci, Radę i Mircho. Na pamiątkę tej przysięgi rycerze nosili wizerunek smoka. Wład II nie tylko pokazał się ze znakiem zakonu przed swoimi poddanymi, ale także wybił monety z wizerunkiem smoka i przedstawił je nawet na ścianach kościołów. Przydomek nadawany mu w zakonie – Vlad Dracul (Smok) – utrwalił się wśród ludzi. Tepes zazwyczaj podpisywał dokumenty „Vlad, syn Vlada”, wskazując cały jego majątek i tytuły, ale znane są też dwa listy, w których podpisywał się „Vlad Dracul”. Życie Vlada wydaje się dość niezwykłe. W wieku 13 lat był obecny przy klęsce wojsk przez Turków w bitwie pod Warną, następnie spędził lata w Turcji jako zakładnik oddany przez ojca (wtedy nauczył się języka tureckiego).
W wieku 17 lat Vlad dowiaduje się o zamordowaniu ojca i starszego brata przez bojarów z partii „węgierskiej”. Turcy uwalniają go i osadzili na tronie.Vlad wrócił z niewoli tureckiej jako pesymista, fatalista i przekonany, że w polityce najważniejsza jest siła lub groźba jej użycia. Jak podaje kronika historyczna, pierwszą rzeczą, jaką zrobił Wład, osiedlając się w ówczesnej stolicy Wołoszczyzny, było poznanie okoliczności śmierci swojego brata Mircha i ukaranie winnych. Kazał otworzyć grób brata. Okazało się, że po pierwsze został oślepiony, a po drugie przewrócił się w trumnie, co świadczyło o tym, że został pochowany żywcem. W tym czasie w mieście obchodzono Wielkanoc, a wszyscy mieszkańcy ubrani byli w odświętne, najlepsze stroje. Widząc złośliwą hipokryzję w takim zachowaniu, Tepes kazał zakuć wszystkich mieszkańców w kajdany i wysłać do ciężkich robót przy renowacji jednego z przypisanych mu zamków. Tam mieli pracować, dopóki odświętne stroje nie zamieniły się w szmaty. Niemal natychmiast zaczęły pojawiać się legendy o panowaniu Vlada Tepesa. I chociaż wszystkie te historie zawierały opis różnych okrucieństw popełnionych przez Vlada, generalnie przedstawiano je z pewnym podziwem. Wszyscy byli zgodni, że Tepes w jak najkrótszym czasie zaprowadził porządek w kraju i osiągnął jego dobrobyt. Jednak środki, których używał w tym samym czasie, w naszych czasach bynajmniej nie są godne podziwu.
A to tylko początek jego panowania. Uważany za szaleńca i psychopatę, siejący krwawy terror patriota? Tak czy inaczej, wśród mieszkańców wioski wciąż panuje przekonanie: albo Dracula w ogóle nie umarł, albo ma dziwną zdolność odrodzenia się i ukazania się żywym w dowolnym momencie. A Tepes z pewnością przybędzie. Aby chronić Rumunię przed obcą inwazją.
Dwie różne postacie fikcyjna i historyczne, jedna jest prawdziwa, druga mityczna. Łączy ich nazwa, kraj i dziedzictwo, którego Rumunia nie pozbyła się do tej pory a może nie chce tego zrobić? Wycieczki do Rumunii cieszą się dużą popularnością. Turyści tłumnie przybywają na zamek Bran, po dreszczyk emocji. O hrabim Draculi narosło wiele mrożących krew w żyłach legend. Transylwania nadal pozostaje krainą wampirów, a zamek Draculi to miejsce owiane aureolą mistycyzmu i tajemnicy.