Jak sobie radzi absolwent na rynku pracy?
Koniec studiów to szczególny moment w życiu każdego człowieka. Abstrahując od bardzo popularnych ostatnio dyskusji dotyczących sensu i roli studiów, warto zastanowić się już w ich trakcie, jak chcemy, aby wyglądała nasza zawodowa przyszłość.
Czy to możliwe, aby kierunek studiów nie był istotny przy podjęciu pracy? Obrońcy idei studiowania twierdzą, że humanistyczne studia nas rozwijają, ich celem nie ma być (już z samego założenia) przygotowanie do pracy, ale poszerzenie naszych horyzontów. Z drugiej strony pojawiają się głosy przeciwników tej tezy, którzy twierdzą, że szkoła powinna praktycznie przygotowywać nas do zawodu, stąd wywodzi się poniekąd potrzeba studiów technicznych, specjalistycznych.
Niezależnie od tego, do której grupy się zaliczamy, warto zastanowić się, co w chwili obecnej, tuż po skończeniu studiów, powinien robić młody człowiek?
Jak się okazuje, absolwenci to jedna z grup osób w szczególnej sytuacji na rynku pracy – pod warunkiem, że nie skończyli jeszcze 25. roku życia lub też nie ukończyli 27. roku życia i jednocześnie nie minął jeszcze rok od ukończenia przez nich studiów. Takie osoby mogą skorzystać z jednej z najpopularniejszych form aktywizacji, jaką oferują urzędy pracy.
Staż
Jest to instrument skierowany nie tylko do wspomnianej wyżej grupy osób, ale cieszący się, zwłaszcza wśród absolwentów, dużą popularnością. Zasada jest prosta: kończysz studia, rejestrujesz się w powiatowym urzędzie pracy, a jeśli nie ma dla ciebie oferty pracy, możesz ubiegać się o staż. Możesz, o ile aktualnie są środki na staż w urzędzie. Największe prawdopodobieństwo, że środki będą dostępne, jest w pierwszej połowie roku, nie oznacza to jednak, że już pod koniec roku ich nie ma – często urzędy pracy uzyskają dodatkowe środki na staż, których źródłem są Fundusze Europejskie.
Co ciekawe, nie jesteśmy skazani na ofertę stażu narzuconą z urzędu. Jeśli jasno widzimy swoją przyszłość w konkretnej firmie lub branży i chcemy nie tylko zdobyć doświadczenie na określonym stanowisku pracy, lecz także dać poznać się jako dobry i solidny pracownik w danym miejscu, powinniśmy wyjść z inicjatywą złożenia wniosku przez konkretnego pracodawcę do urzędu pracy. Jak to wygląda w praktyce? Idziemy do wybranej firmy i po prostu… pytamy pracodawcę, czy nie zechciałby przyjąć nas na staż. Jeśli pracodawca składał wcześniej w urzędzie wniosek o przyznanie stażysty, wie, jak taka procedura wygląda, a jeśli nie – warto wcześniej dowiedzieć się, co powinien zrobić, aby ubiegać się o przyznanie stażysty. Tego rodzaju informacje możemy uzyskać, dzwoniąc pod numer 19524, pod którym funkcjonuje Zielona Linia, czyli infolinia urzędu pracy.
Urzędy pracy same decydują o przyjęciu lub odrzuceniu danego wniosku. Zdecydowanie większe szanse ma pracodawca, który zadeklaruje chęć zatrudnienia stażysty po odbyciu stażu. Nie oznacza to jednak, że jeśli tego nie zrobi – jego wniosek zostanie automatycznie odrzucony. Wszystko bowiem zależy od konkretnego urzędu pracy i jego wewnętrznego regulaminu.
Praca – jak ją znaleźć?
Najłatwiej ją zdobyć, gdy już w okresie nauki uzyskaliśmy jakiekolwiek doświadczenia zawodowe. Pozwala to na stworzenie bogatszego CV oraz korzystanie z sieci dotychczas wyrobionych kontaktów zawodowych. Osoby, które jeszcze w okresie studiów pracowały na umowę-zlecenie lub niepełny etat, po zakończeniu nauki zaczynają prace w pełnym wymiarze czasu pracy.
Znacznie trudniej mają ci, którzy dopiero teraz zaczynają myśleć o pracy. Warto, aby w tym momencie nie stawiali za priorytet kwoty wynagrodzenia, ale wybierali pracę pod kątem jej przydatności w zdobywaniu niezbędnego doświadczenia. Szukanie pracy to też praca: przeglądanie portali z ogłoszeniami, wędrówka z wydrukowanym CV po firmach to najczęstsze metody poszukiwania zatrudnienia, ale też najbardziej skuteczne. Trzeba być czujnym i uważnym oraz bardzo zdeterminowanym. Taka strategia w krótszym lub dłuższym okresie pozwoli na znalezienie pracy.
Jeśli jednak sytuacja okaże się trudniejsza, niż mogłoby się wydawać, warto pomyśleć o przekwalifikowaniu i np. szkoleniu, studiach podyplomowych, które z naszej perspektywy i na bazie zdobytych w trakcie poszukiwania pracy doświadczeń wyraźnie wpłyną na zwiększenie szansy na rynku pracy.
Lekarstwem na trudną sytuację absolwentów na rynku pracy ma być program, który pilotażowo rusza w trzech województwach. W jego ramach Ministerstwo Pracy m.in. wesprze działania prywatnych agencji pracy, które mają pomóc osobom długotrwale bezrobotnym powrócić na rynek pracy.
Joanna Niemyjska (Zielona Linia)