Poznać Kraków w jeden weekend – to możliwe?
Kraków – perła wśród polskich miast, była stolica kraju, miejsce pochówku królów. Od dawna cieszy się zasłużonym powodzeniem wśród turystów i poszukiwaczy pięknej architektury. Czy to miejsce nasycone historią i magią można poznać w trakcie jednego weekendu? Odpowiedź brzmi „oczywiście, nie”. Jednak dysponując zaledwie dwoma dniami na zwiedzanie, możemy przynajmniej wczuć się w atmosferę miasta i poznać najważniejsze punkty na jego mapie.
Wawel, Rynek Główny i kościół Mariacki
Zamek Królewski na Wawelu, wznoszący się na wawelskim wzgórzu, to wizytówka Krakowa i nieodzowny punkt na naszej liście miejsc, które poznać musimy. Słowianie już w VII wieku osiedlili się w tych okolicach, korzystając z dobrodziejstw dogodnej lokalizacji tych terenów. Tu pierwsi władcy Polski wybrali Wawel za swoją siedzibę. Na Wawelu został koronowany Władysław Łokietek, a jego prochy jako pierwsze spoczęły w katedrze Zamku Królewskiego.
W XVI stuleciu Zamek przeżywał pełnię rozkwitu: odlano wtedy potężny dzwon, nazwany imieniem króla Zygmunta I Starego, a król Zygmunt II August sprowadził na zamek przepiękne arrasy. Koniec XVII wieku część zamku została zniszczona w wyniku pożaru, a jego renowacja nadała mu barokowy charakter. Wraz z przeniesieniem przez Zygmunta III Wazę stolicy Polski z Krakowa do Warszawy, Zamek Królewski na Wawelu zaczął tracić swój prestiżowy charakter, a jego stan pogorszył się. Nie pomogło mu także to, że pełnił funkcje wojskowe w czasie zaborów. Renowacja zamku i katedry wawelskiej rozpoczęłą się na początku XX wieku. W czasie II wojny światowej mieściła się tu siedziba generalnego gubernatora Hansa Franka. Współcześnie Zamek Królewski na Wawelu stał się muzeum, którego ogromne zbiory z pewnością poszerzą naszą wiedzę.
Prosto z zamku udamy się na Rynek Główny Krakowa. W jego centrum znajdują się, ulubione przez zbieraczy pamiątek z podróży, Sukiennice. Tuż obok nich znajdziemy gotycką wieżę ratuszową – pozostałością po dawnym Ratuszu, który został zburzony w 1820 roku. Kościół Mariacki znajduje się przy północno-wschodnim narożniku Rynku Głównego, na Placu Mariackim. Plac przylegający do kościoła to dawny cmentarz, który istniał w tym miejscu od średniowiecza do końca XVIII wieku. W Bazylice Mariackiej znajduje się słynny XV wieczny ołtarz Wita Stwosza.
Kamieniołom Liban – niespodzianka w sercu miasta
Gdy już zapoznamy się z architektonicznymi perełkami centrum Krakowa warto wybrać się w bardziej dzikie rejony. Doskonałym miejscem będzie Liban – nieczynny kamieniołom, znajdujący się wcale nie na obrzeżach miasta. Jest on doskonale widoczny z Kopca Krakusa. Kusi dziką przyrodą i tajemniczą atmosferą. Nazwa kamieniołomu pochodzi od nazwiska Bernarda Libana, założyciela spółki „Krakowskie Wapienniki i Kamieniołomy Ska Akc.”, powstałej w 1873. Zatopione wśród skał, niepokojące swoim wyglądem metalowe piece do wypalania wapienia powstały sto lat później. W czasie II wojny światowej na tym terenie istniał obóz pracy przymusowej. Liban z pewnością jest miejscem, którego nie spodziewamy się odnaleźć tak blisko centrum miasta.
Wieczorny spacer po Kazimierzu
Gdy już poznaliśmy najważniejsze zabytki architektury i przyrodnicze atrakcje miasta, by uzupełnić nasze wiadomości z Krakowa powinniśmy poznać smak nocnego życia. Już kilka lat temu dawna żydowska dzielnica miasta stała się centrum nocnego życia. Na Kazimierzu, poza pięknymi synagogami i innymi pamiątkami żydowskiej historii, znajdziemy na każdej ulicy niezliczoną liczbę nastrojowych knajpek i przytulnych restauracji. To doskonałe miejsce, by w miłym towarzystwie zakończyć nasz wypad do Krakowa, posilić się i spędzić czas z przyjaciółmi.