Loteria zgodna z prawem
Wykorzystanie akcji wsparcia sprzedaży nie musi oznaczać prowadzenia długoterminowych programów lojalnościowych. Niekiedy, jeśli firma chce poprawić wyniki sprzedażowe, a przy tym zaproponować klientom nieco kreatywnej zabawy, lepszym rozwiązaniem są projekty krótkofalowe, takie jak loterie. Z ich prowadzeniem wiążą się jednak różnego rodzaju obowiązki oraz konsekwencje podatkowe po stronie organizatora i uczestnika. Aby nie przysporzyć sobie kłopotów, warto zapoznać się z obowiązującymi przepisami lub zlecić organizację loterii profesjonalnej firmie.
Loteria zaliczana jest do gier losowych, których wynik zależy od przypadku. Gracze nie mają gwarancji, że spełnienie warunków stawianych przez organizatora zaowocuje nagrodą. Nawet jeśli w loterii występują inne czynniki mogące mieć wpływ na jej wynik, ale ostateczny rezultat, choćby w niewielkim stopniu, jest zależny od przypadku, będzie to gra losowa.
„Często organizator sądzi, że jeśli wprowadzi do akcji promocyjnej z losowaniem nagród pytanie konkursowe, uniknie kwalifikacji tego działania jako gry losowej. Nic bardziej mylnego – dodanie pytania konkursowego nie ma znaczenia, jeśli o ostatecznym kręgu zwycięzców na którymkolwiek etapie akcji decyduje losowanie. Jeśli organizator ma wątpliwości co do charakteru promocji, jaką chce zorganizować, powinien zwrócić się do ministra finansów o rozstrzygnięcie, czy będzie to gra losowa” – powiedział Dariusz Deszczka, Category Manager segmentu Lojalność i Motywacja w Biznesie w firmie Sodexo Benefits and Rewards Services.
Wyróżnić można dwa m.in. następujące rodzaje loterii: promocyjną i audioteksową. Udział w pierwszej z nich jest bezpłatny, jednak warunkiem przestąpienia do gry jest zakup towaru, usługi lub innego dowodu udziału. W loterii audioteksowej do gry dołącza się przez odpłatne połączenie telefoniczne lub wysyłanie krótkich wiadomości tekstowych (SMS) z użyciem publicznej sieci telekomunikacyjnej. Zgodnie z aktualnym stanowiskiem organów celnych, nie ma możliwości uczestnictwa w loterii audioteksowej za pośrednictwem strony www.
Bez zezwolenia ani rusz
Organizacja loterii wymaga uzyskania zezwolenia od dyrektora izby celnej – jeśli loteria organizowana jest w okręgu jednej izby celnej, zgodę na jej organizację wydaje jej dyrektor, jeśli natomiast gra obejmuje zasięgiem okręg więcej niż jednej izby celnej, zezwolenie wydaje dyrektor tej, która jest właściwa ze względu na siedzibę organizatora. Wydawane jest ono na organizację konkretnej loterii, na okres nie dłuższy niż 2 lata. Ustawowy termin na wydanie zezwolenia to dwa miesiące od dnia złożenia wniosku, co należy wziąć pod uwagę podczas planowania loterii i złożyć wniosek odpowiednio wcześnie. W praktyce dość często zezwolenia wydawane są w krótszym czasie.
Lepiej nie omijać tego etapu, gdyż organizacja loterii bez odpowiedniej zgody stanowi przestępstwo zagrożone karą grzywny do 720 stawek dziennych, karą pozbawienia wolności do lat 2 albo obiema tymi karami łącznie. Co więcej, za złamanie przepisów nie płaci tylko organizator (100% przychodu z organizacji gry), ale i uczestnik (równowartość uzyskanej wygranej).
„Często podmiot chcący zorganizować loterię, współpracuje z agencją reklamową. W takim przypadku należy pamiętać o ograniczeniu płynącym z art. 28 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, zgodnie z którym podmiot prowadzący działalność w zakresie gier hazardowych nie może powierzyć innemu podmiotowi wykonywania czynności związanych z urządzaniem tych gier. W praktyce oznacza to, że jeśli agencja reklamowa miałaby wykonywać jakiekolwiek czynności związane z organizacją i prowadzeniem loterii, której organizatorem jest jej klient, będzie to stanowiło naruszenie powyższego przepisu. W takiej sytuacji izby skarbowe dopuszczają możliwość, aby to agencja reklamowa, a nie jej klient, wystąpiła o udzielenie zezwolenia na organizację przez nią loterii. W praktyce zdarza się, że izba celna akceptuje oświadczenie organizatora, że agencja reklamowa będzie wykonywała jedynie czysto techniczne czynności związane z prowadzeniem loterii – powiedziała Małgorzata Czerwińska, radca prawny z Kancelarii Prawnej Traple, Konarski, Podrecki i Wspólnicy.
Organizator loterii nie może także dowolnie zmienić jej regulaminu. Wszelkie zmiany muszą zostać zatwierdzone przez dyrektora izby celnej, który wydał zezwolenie. Do czasu akceptacji skorygowanego regulaminu, loteria prowadzona jest na dotychczasowych zasadach.
Opłaty i ulgi
Koszty organizacji loterii obejmują opłatę za jej urządzenie w wysokości 10% wartości puli nagród, którą wnosi się przed rozpoczęciem akcji. Dodatkowo, organizator loterii audioteksowej, zobowiązany jest do zapłaty podatku od gry, w wysokości 15% przychodu uzyskanego przez organizatora z tej loterii. Niewątpliwym plusem prowadzenia tego typu akcji jest natomiast możliwość zastosowania zwolnienia podatkowego w odniesieniu do nagród, o ile jednorazowa ich wartość nie przekracza 2 280 zł.
Do obowiązków organizatora loterii należy także prowadzenie ewidencji wypłaconych (wydanych) wygranych, których wartość wynosi co najmniej 20 000 zł. Ewidencja ta musi być przechowywana przez okres 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym uzyskano wygraną lub nastąpiło jej wydanie i musi zawierać: dane osoby wygrywającej (imię i nazwisko, rodzaj i numer dokumentu potwierdzającego tożsamość, numer PESEL, a w przypadku braku numeru PESEL – adres zamieszkania, datę urodzenia i obywatelstwo), wartość wygranej oraz datę jej wydania.
„Przy programach wsparcia sprzedaży – zarówno tych krótko, jak i długoterminowych, lista artykułów, paragrafów do zapamiętania i przestrzegania jest długa, przez co łatwo się w nich pogubić. A jak wiadomo nieznajomość prawa szkodzi. Organizatorzy akcji mają w związku z tym dwa wyjścia – bieżące, samodzielne śledzenie zmian w przepisach podatkowych lub powierzenie prowadzenia akcji wsparcia sprzedaży doświadczonym profesjonalistom. Eksperci doradzą, jaki rodzaj programu wybrać, jakie nagrody zaoferować oraz jakie przepisy prawne zastosować, aby wszystko odbywało się legalnie. Czasem lepiej skorzystać z wiedzy zewnętrznego doradcy – jedno niedopatrzenie wystarczy, aby to, co miało przynieść korzyści, stało się źródłem problemów” – podsumował Dariusz Deszczka.