Książki recenzjePolecamy

Ciężkie czasy PRL w powieści Jagielnickiej-Kamienieckiej

„Zdeptana róża” Stefanii Jagielnickiej-Kamienieckiej to opowieść o młodej, pięknej kobiecie, którą spotyka całe pasmo nieszczęść. Najgorszym z nich jest upatrzenie jej sobie przez PRL-owską bezpiekę na konfidentkę w artystycznym środowisku, co wobec jej oporu sprowadza na nią niewyobrażalne wprost szykany. Jej dramatyczna walka z tą piekielną machiną nie ma na pozór szans powodzenia.
Po wojnie zostaje jako dziecko repatriowana z rodzicami z czystego, kolorowego miasteczka na kresach do brudnego, szarego Bytomia na Górnym Śląsku, gdzie jej rodzinę spotyka wrogość ze strony Ślązaków nienawidzących przybyszów. „Nadzieja powrotu na Wschód nie schodziła z ich ust. Jednakże po pewnym czasie ożywienie zamieniło się w ponure milczenie, przerywane narzekaniami matki na ból głowy od tego „smrodu i brudu na Śląsku.” – czytamy w powieści. Od młodych lat Bożence wpajano ideały, które panujący komunizm skutecznie zaczął wykorzeniać. Dziewczyna nie ma łatwego życia, z jednej strony pod wpływem antykomunistycznego nastawienia rodziców a z drugiej pod naciskiem indoktrynacji komunistycznej marzy o innym lepszym życiu. Rozdarta wewnętrznie ucieka w świat książek i zamyka się w sobie. „Nie miałam nikogo, z kim mogłabym o tym porozmawiać, gdyż bałam się w najlepszym przypadku niezrozumienia, a w najgorszym wyśmiania. Powierzyłam swe rozterki grubemu notatnikowi, w którym zaczęłam pisać wiersze.”
Wprawdzie udaje się jej dostać na studia aktorskie w Krakowie, jednak jej marzenia legną w gruzach, niestety nie sprawdza się i musi wrócić do Bytomia. „Myśl o powrocie do Bytomia doprowadzała mnie do rozpaczy. Kraków to był mój cały świat, nie wyobrażałam sobie życia w innym miejscu. Kochałam to miasto” – czytamy w fragmencie książki.
Po powrocie do rodziców kilkakrotnie zmienia pracę, aż w końcu udaje się jej: „Z marnej inwentaryzatorki przekształciłam się w „panią redaktor”. Wspaniale poczułam się w redakcji. Zachwycona byłam nowym środowiskiem. Znalazłam się wśród inteligentnych i kulturalnych ludzi.” Bożenka lubi swoją pracę, gdyż zajmuje się problemami kulturalnymi, co stwarza jej możliwość obracania się w artystycznym środowisku. Gnębi ją jednak nacisk, by została członkiem partii, gdyż jest to niezgodne z jej ideałami, chociaż nie ma nic przeciwko przynależności do niej redakcyjnych koleżanek i kolegów, z którymi nawiązuje serdeczne przyjaźnie. „Fakt członkostwa w partii był dla mnie tak samo mało ważny jak to, że ja nie chciałam do niej należeć. Nie ceniłam sobie aż tak bardzo jak inni korzyści materialnych, z którymi wiązała się przynależność do niej, przyzwyczajona byłam do skromnego życia.” Z tego powodu wielokrotnie odczuwa ucisk i presję w swym partyjnym środowisku, które ze szczególną dezaprobatą odnosi się do jej „religijnej manii”, jak określiła jedna z jej przyjaciółek fakt chodzenia do kościoła. Jest szykanowana na każdym kroku, w szczególności kiedy postanawia urodzić nieślubne dziecko. Najgorsze jednak prześladowania spotykają ją dopiero, gdy bezpieka postanawia zmusić ją do inwigilowania artystycznego środowiska, do czego czuje ona wyjątkową odrazę. Miara jej psychicznej wytrzymałości przepełnia się, gdy ginie w wypadku jej ukochany synek, a następnie jedyny młodszy brat. Ląduje w szpitalu psychiatrycznym, gdzie przeżywa koszmar.
Tytuł książki „Zdeptana róża” nawiązuje do tego, że pod wpływem nacisków i prześladowań szlachetna i piękna bohaterka powieści zostaje zdeptana, stłamszona. „Byłam taka niewinna, taka śliczna z tymi rumianymi policzkami jak świeżo rozkwitła róża. A oni ją zerwali i zdeptali! – tak to sama określa. Chodzi też tu, a może głównie, o mężczyzn, którzy tę niewinną dziewczynę zdeprawowali. Czy uda się jej podnieść i wyrwać z ucisku jaki narzuca system? Czy wyzwoli się z kajdan komunizmu by znowu odetchnąć pełną piersią? Zainteresowanych lekturą książki odsyłam do księgarni, w której już ukazała się ona w formie ebooka oraz w tradycyjnej formie książkowej – selkar.pl

Jeden komentarz do “Ciężkie czasy PRL w powieści Jagielnickiej-Kamienieckiej

  • To pasjonująca lektura, w ciekawy sposób przedstawiająca nie tylko PRL-owskie tragikomiczne realia życia codziennego lecz również działanie systemu rujnującego życie wartościowych jednostek. Jest w niej namiętność, dramat, napięcie, humor, sarkazm i nieoczekiwane zakończenie. Książkę czyta się jednym tchem, nierzadko wybuchając śmiechem.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *