Polscy piłkarze w niemieckiej BundeslidzePolscy piłkarze

Robert Lewandowski, czyli kapitan reprezentacji Polski w piłce nożnej, przez długi czas grał w lidze niemieckiej. Bayern Monachium był jego klubem do momentu, kiedy to w 2022 przeszedł do FC Barcelony. Jednak Lewandowski nie jest jedynym Polakiem, który na dobrze zapisał się w historii Bundesligi.

Polacy w Bundeslidze

Gotowi Na Sport to miejsce, gdzie można przeczytać o polskich sportowcach, ale nie tylko. Osoby, jakie chcą być pewne tego, że są na bieżąco ze wszystkimi sportowymi informacjami, mogą właśnie tam znaleźć wiele ciekawostek.

To tam właśnie można było znaleźć informacje, że Krzysztof Piątek przez pewien czas nie będzie grał w niemieckiej Bundeslidze. Nic na razie nie wiadomo o jego transferze, ale na chwilę obecną Piątek przeniósł się do włoskiego klubu US Satelitarna 1919. Trafił tam na wypożyczenie z niemieckiego zespołu Hertha BSC. Czy piłkarz będzie mógł wrócić do niemieckiej Bundesligi? Nie wiadomo. Mówi się bowiem, że Sandro Schwarz nie widzi w nim żadnego potencjału – co też udowodnił w poprzednim sezonie, gdzie Piątek nie otrzymał zbyt wielu szans na grę.

Borussia Dortmund i polska historia

W Borussii Dortmund nie brakowało polskich piłkarzy, którzy naprawdę napisali piękną historię. Wśród nich można wymienić Łukasza Piszczka. Co prawda, jego kariera już się zakończyła (Łukasz Piszczek był aktywny do 2021 roku), ale to właśnie z tym klubem przeszedł na piłkarską emeryturę.

On to też należał do najsłynniejszego Tria z Dortmundu. Tak właśnie określano trzech polskich piłkarzy, którzy na stałe zapisali się w historii klubu, który charakteryzuje się żółto-czarnymi pasami. Oprócz Piszczka, do tego tria należał Jakub Błaszczykowski, który w tym klubie grał w latach 2007-2015 i Robert Lewandowski (2010-2014).

Swego czasu jeden ze znanych serwisów goal.com wybrał najlepszą jedenastkę wszech czasów dla tego zespołu. Wśród nich nie zabrakło Piszczka i Lewandowskiego. Szkoda tylko, że nie znalazło się tam miejsce dla Błaszczykowskiego.

Bundesliga po polsku

Niemcy to kraj, gdzie faktycznie nie brakuje polskich śladów. Wystarczy wspomnieć o tym, że Lewandowski przez kilka lat zdobywał jeden z najważniejszych tytułów. Oto król strzelców Bundesliga w latach: 2013/2014, 2015/2016 i od 2017 do 2022 roku.

Wielu myślało, że po odejściu Roberta Lewandowskiego na hiszpańskie boiska, nie będzie co oglądać już w niemieckiej Bundeslidze. Nic bardziej mylnego. Polacy nadal tworzą tam historię.

Dowodem na to jest Jakub Kamiński, który jest zawodnikiem VfL Wolfsburg, gdzie gra na pozycji napastnika. Do tego jest jeszcze Bartosz Białek, który gra w tym samym klubie już od 2020 roku, gdzie trafił prosto z Zagłębia Lublin. Trzeba przyznać, że występy obydwu tych graczy oceniane są przez niemieckich specjalistów pozytywnie.

Kto jeszcze gra w niemieckiej Bundeslidze?

Właściwie tych nazwisk dalszych nie brakuje, ponieważ wystarczy wspomnieć, że jest jeszcze Tymoteusz Puchacz. Jego zespół to Union Berlin. Jednak czy długo zagrzeje miejsce w tym zespole? Jest to bardzo wątpliwe, ponieważ on z kolei jest negatywnie oceniany przez sportowych specjalistów.

Inny, polski piłkarz to Marcin Kamiński, który gra w Schalke 04 Gelsenkirchen. Jego zespół powrócił po roku do grona najlepszych zespołów w niemieckiej Bundeslidze. Marcel Lotka to młody piłkarz, który zaczyna robić karierę w Borussii.

Jak więc widać, w Niemczech Polacy zostawili i nadal będą zostawiać trwały ślad, jeżeli chodzi o piłkę. Cieszyć może fakt, że niemieckie boiska mogą być dla tak wielu osób trampoliną do dalszej kariery sportowej.